O literatach w cieniu dębów sroczewskich

O literatach w cieniu dębów sroczewskich

Piknik literacki, który odbył w Sroczewie zaczął się trochę przewrotnie, w stylu Wisławy Szymborskiej, której 100. urodziny świętowaliśmy w ten właśnie sposób. Mariola Kaźmierczak, dyrektor Centrum Kultury podziękowała na wstępie za współorganizację tego przedsięwzięcia:

  • sołtysowej Sroczewa Annie Krępulec,
  • Stowarzyszeniu Zaborowo Nasza Wieś Dawniej i Dziś,
  • KGW Zaborowo,
  • Markowi Kmieciakowi,
  • wiceburmistrz Mireli Grześkowiak.

Opowiedziała również o tym, że część dębów sroczewskich ma już swoje imiona, nawiązujące do ważnych nie tylko dla lokalnej historii postaci takich, jak:

  • Franek – ksiądz Franciszek Ksawery Huebner był duchownym, który dał się poznać jako społecznik bez reszty oddany sprawom Książa i żarliwy patriota.
  • Antek – zdrobnienie imienia kolejnego duchownego z ksiąskiej gminy – Abp. Antoniego Baraniaka urodzonego 1 stycznia 1904 r. w Sebastianowie.
  • Stefek – Stefana Wyszyńskiego.

Poezja wyśpiewana i recytowana

Skoro piknik był literacki, nie mogło się obyć bez poezji. Wiersze mniej i bardziej znane Wisławy Szymborskiej zaśpiewali i zagrali według własnych aranżacji muzycznych Anita Szymanowska i Mariusz Śląski. Kilka utworów poetki odczytali burmistrz Książa Wlkp. Teofil Marciniak z wiceburmistrzem Mirelą Grześkowiak oraz polonistka z ksiąskiej Szkoły Podstawowej Teresa Janasik.

Listy pisane przez Kornela Filipowicza do swojej życiowej partnerki Szymborskiej prosto z dębów sroczewskich odczytał Marek Kmieciak. Filipowicz, który bywał wcześniej na nadwarciańskich terenach, namawiał poetkę do tego, aby kiedyś tu z nim przyjechała. I w końcu tak się stało.

Całość była przeplatana informacjami i ciekawostkami z życia noblistki, czytanymi przez Mariolę Kaźmierczak. Ewa Nowak z Muzeum Śremskiego zdradziła z kolei ciekawostkę, że Szymborską interesowała również historia miejsc, które odwiedzała. Dlatego w „Życiu literackim” w 1972 r. ukazała się recenzja „Dziejów Śremu”, a w niej zachwyt m.in. nad nazwami miejscowości położonych wokół Śremu.

O twórczości nie tylko Szymborskiej opowiedzieli także Beata i Tomasz Szymańscy ze Stowarzyszenia Zaborowo Nasza Wieś Dawniej i Dziś. Wspomnieli oni także o lokalnych poetach Teodorze Tomczyku i

Bolesławie Dropie.

Oprócz tego piknikowi towarzyszyła wystawa najlepszych prac w konkursie „Kolaże Szymborskiej”.

Wspomnienia z pocztówki

Wszyscy uczestnicy pikniku otrzymali pamiątkową pocztówkę wykonaną ze zdjęcia z archiwum rodzinnego Genowefy Wawrzyniak, jednej z córek Stanisława Piaseckiego. Był to gospodarz ze Sroczewa, u którego Szymborska i Filipowicz zaopatrywali się w warzywa, mleko itp. produkty, wypoczywając w cieniu sroczewskich dębów. Na fotografii z nimi znaleźli się m.in. Urszula Piasecka, mała Dorotka Wawrzyniak na rękach Kornela Filipowicza, Władysława Piasecka, Anna Piasecka (Masłowska), Krzysztof Pieprzyk.

Gośćmi specjalnymi spotkania byli Zbigniew Piasecki wraz ze swoimi siostrami: Łucją i Genowefą. Rozmowę z nim przeprowadził Bartek Klimczuk, dziennikarz Telewizji Relax. Pan Zbigniew wspomniał, że Filipowicz przyjeżdżał trabantem kombi na dęby sroczewskie kilka lat z rzędu z lekarzem z Łodzi Mieczysławem Szczerskim i jego żoną. Potem dołączyła do tego grona Wisława Szymborska. – Wiedzieliśmy, że była pisarką, że pochodzi z Bnina – opowiadał, dodając, że bardziej znaną postacią literacką w tym czasie był Kornel Filipowicz. – Przychodzili do nas na telewizor, korzystali z telefonu. Filipowicz łowił ryby, a Szymborska zbierała jagody i grzyby. Wspomina ją jako osobę skromną, bez afiszowania się kim jest. – Razem z Filipowiczem przyjeżdżali tu do 1972 r. do śmierci taty – stwierdził. Swoimi wspomnieniami podzieliły się również siostry pana Zbigniewa: Łucja i Genowefa.

Akcenty malarskie i… kulinarne

Piknikowi literackiemu towarzyszył również plener malarski zorganizowany z okazji kolejnych jubileuszowych okazji, czyli w 185. urodziny i 130. rocznicę śmierci Jana Matejki oraz setne urodziny Jerzego Nowosielskiego. W związku z tym na małych i dużych artystów-malarzy czekały sztalugi, a na nich materiały przygotowane do twórczej kreacji.  Skusili się ostatecznie najmłodsi, tworząc najróżniejsze tematycznie obrazy. Warto wspomnieć, że na jednym z nich pojawił się nawet najokazalszy z grupy 128 dębów rosnących na nadwarciańskich terenach w Sroczewie dąb Franek. Okazał się ona jednym z 16 (!) najdorodniejszych drzew w całej Polsce i jednym „finalistów” ogólnopolskiego konkursu pod nazwą „Drzewo Roku 2023”. Głosowanie trwa nadal, więc można wziąć w nim udział!

Każdy uczestnik mógł skosztować również pysznego ciasta upieczonego przez KGW Zaborowo.

Wzorowi studenci mają wakacyjną labę

Ostatnim punktem pikniku było zakończenie roku akademickiego 2022/2023. Studenci Uniwersytetu Entuzjastów Świata otrzymali pamiątkowe dyplomy i prezenty. Tradycyjnie też w górę poszybowały birety, które otrzymał każdy z członków stowarzyszenia.

Poezja wyśpiewana i recytowana

Skoro piknik był literacki, nie mogło się obyć bez poezji. Wiersze mniej i bardziej znane Wisławy Szymborskiej zaśpiewali i zagrali według własnych aranżacji muzycznych Anita Szymanowska i Mariusz Śląski. Kilka utworów poetki odczytali burmistrz Książa Wlkp. Teofil Marciniak z wiceburmistrzem Mirelą Grześkowiak oraz polonistka z ksiąskiej Szkoły Podstawowej Teresa Janasik.

Listy pisane przez Kornela Filipowicza do swojej życiowej partnerki Szymborskiej prosto z dębów sroczewskich odczytał Marek Kmieciak. Filipowicz, który bywał wcześniej na nadwarciańskich terenach, namawiał poetkę do tego, aby kiedyś tu z nim przyjechała. I w końcu tak się stało.

Całość była przeplatana informacjami i ciekawostkami z życia noblistki, czytanymi przez Mariolę Kaźmierczak. Ewa Nowak z Muzeum Śremskiego zdradziła z kolei ciekawostkę, że Szymborską interesowała również historia miejsc, które odwiedzała. Dlatego w „Życiu literackim” w 1972 r. ukazała się recenzja „Dziejów Śremu”, a w niej zachwyt m.in. nad nazwami miejscowości położonych wokół Śremu.

O twórczości nie tylko Szymborskiej opowiedzieli także Beata i Tomasz Szymańscy ze Stowarzyszenia Zaborowo Nasza Wieś Dawniej i Dziś. Wspomnieli oni także o lokalnych poetach Teodorze Tomczyku i Bolesławie Dropie.

Oprócz tego piknikowi towarzyszyła wystawa najlepszych prac w konkursie „Kolaże Szymborskiej”.

Wspomnienia z pocztówki

Wszyscy uczestnicy pikniku otrzymali pamiątkową pocztówkę wykonaną ze zdjęcia z archiwum rodzinnego Genowefy Wawrzyniak, jednej z córek Stanisława Piaseckiego. Był to gospodarz ze Sroczewa, u którego Szymborska i Filipowicz zaopatrywali się w warzywa, mleko itp. produkty, wypoczywając w cieniu sroczewskich dębów. Na fotografii z nimi znaleźli się m.in. Urszula Piasecka, mała Dorotka Wawrzyniak na rękach Kornela Filipowicza, Władysława Piasecka, Anna Piasecka (Masłowska), Krzysztof Pieprzyk.

Gośćmi specjalnymi spotkania byli Zbigniew Piasecki wraz ze swoimi siostrami: Łucją i Genowefą. Rozmowę z nim przeprowadził Bartek Klimczuk, dziennikarz Telewizji Relax. Pan Zbigniew wspomniał, że Filipowicz przyjeżdżał trabantem kombi na dęby sroczewskie kilka lat z rzędu z lekarzem z Łodzi Mieczysławem Szczerskim i jego żoną. Potem dołączyła do tego grona Wisława Szymborska. – Wiedzieliśmy, że była pisarką, że pochodzi z Bnina – opowiadał, dodając, że bardziej znaną postacią literacką w tym czasie był Kornel Filipowicz. – Przychodzili do nas na telewizor, korzystali z telefonu. Filipowicz łowił ryby, a Szymborska zbierała jagody i grzyby. Gdy poetka przebywała w Sroczewie, pan Zbigniew był dzieckiem, z noblistką oglądał m.in. „Czterech pancernych”. Wspomina ją jako osobę skromną, bez afiszowania się kim jest. – Razem z Filipowiczem przyjeżdżali tu do 1972 r. do śmierci taty – stwierdził. Swoimi wspomnieniami podzieliły się również siostry pana Zbigniewa: Łucja i Genowefa.

Akcenty malarskie i… kulinarne

Piknikowi literackiemu towarzyszył również plener malarski zorganizowany z okazji kolejnych jubileuszowych okazji, czyli w 185. urodziny i 130. rocznicę śmierci Jana Matejki oraz setne urodziny Jerzego Nowosielskiego. W związku z tym na małych i dużych artystów-malarzy czekały sztalugi, a na nich materiały przygotowane do twórczej kreacji. 😉 Skusili się ostatecznie najmłodsi, tworząc najróżniejsze tematycznie obrazy. Warto wspomnieć, że na jednym z nich pojawił się nawet najokazalszy z grupy 128 dębów rosnących na nadwarciańskich terenach w Sroczewie dąb Franek. Okazał się ona jednym z 16 (!) najdorodniejszych drzew w całej Polsce i jednym „finalistów” ogólnopolskiego konkursu pod nazwą „Drzewo Roku 2023”. Głosowanie trwa nadal, więc można wziąć w nim udział!

Każdy uczestnik mógł skosztować również pysznego ciasta upieczonego przez KGW Zaborowo.

Wzorowi studenci mają wakacyjną labę

Ostatnim punktem pikniku było zakończenie roku akademickiego 2022/2023. Studenci Uniwersytetu Entuzjastów Świata otrzymali pamiątkowe dyplomy i prezenty. Tradycyjnie też w górę poszybowały birety, które otrzymał każdy z członków stowarzyszenia.